'Puk, puk, jest tam ktoś?
Kiedyś był.
Mieszkała tu taka piękna jak z gotyckich romansów.
Chodziła zawsze na czarno.
Ale była też ta kolorowa, co biegała i skakała po łąkach.
I co jej przeszkadzało? Co jej przeszkadzało?
Poszła drogą daleką od zwykłości.
Wlazła na drabinę, która o nic nie jest oparta.
I chwieje się jak cholera.'{ Ka.Miller }
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz