sobota, 5 lutego 2011

'Christian Boltanski od 2005 roku artysta zaprasza do galerii gości, aby nagrać ich bicie serca, tworząc w ten sposób wciąż rosnącą bibliotekę dźwiękową.

Każde nagranie jest zachowane w trzech kopiach. Jedna zostanie umieszczona na wyspie Teshima, na Morzu Japońskim, gdzie artysta tworzy archiwum zapisów bicia serca. Druga będzie przechowywana w archiwum Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski; trzecia stanie się własnością osoby, która wzięła udział w projekcie.'

Chciałabym zarchiwizować bicie swego serca. 

2 komentarze:

  1. Ale to się da zrobić... jedna kopię zakopiesz na swojej wyspie, drugą będziesz miała dla..siebie, nie wiem tylko co z tym Zamkiem Ujazdowskim....nie mam tam wtyczek..

    Nie chwaląc się wcale - mam takie na papierze zarchiwizowane... tylko musiałabyś pobiegać trochę, żeby takie mieć;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zakopać kopię - dobre ..
    A o tętent tętna, nie chciałbyś wchodzić ze mną w szranki - chwaląc się - mam fizjologiczną tychokardię :)

    OdpowiedzUsuń