piątek, 5 listopada 2010

' ..Wyobrażałam sobie, że siedzę na tym drzewie i umieram z głodu, ponieważ nie mogę w żaden sposób zdecydować się na to, którą figę zerwać. Miałam ochotę na wszystkie, na absolutnie każdą z tych fig z osobna, ale zerwanie jednej oznaczało automatycznie rezygnację z pozostałych, więc  siedziałam, aż figi zaczęły się marszczyć, czernieć i jedna za drugą spadały na ziemię.'

{Sylvia Plath, Bell Jar}

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz