'Stawiamy żyletkę na sztorc, po jednej stronie kładziemy serek, po drugiej słoninkę. Przychodzi myszka i podjada,
z tej strony serek, z tej strony słoninka i ucina sobie główkę.
Po miesiącu stawiamy żyletkę, przychodzi myszka i patrzy: ani serka ani słoninki i ucina sobie główkę.'
Mada i Ja.
Zupa Chrzanowa i Balsam.
Czekolada i Herbata.
Zmęczenie i Ulga.
ExLibris jak Szczotki i Pędzle.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz