wtorek, 30 listopada 2010

'Stawiamy żyletkę na sztorc, po jednej stronie kładziemy serek, po drugiej słoninkę. Przychodzi myszka i podjada, 
z tej strony serek, z tej strony słoninka i ucina sobie główkę. 
Po miesiącu stawiamy żyletkę, przychodzi myszka i patrzy: ani serka ani słoninki i ucina sobie główkę.'

Mada i Ja.
Zupa Chrzanowa i Balsam.
Czekolada i Herbata.
Zmęczenie i Ulga.


ExLibris jak Szczotki i Pędzle.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz